piątek, 15 marca 2013

kolejny fartuszek

ale tym razem niezwykły!
aż mnie kusi, żeby napisać: "w całości"
wykonany przez Igę,
ale jak mam być uczciwa,
to muszę się przyznać, że nitownicy
nie odważyłam się jej powierzyć :-(
tak więc dziurki, odrysowanie szablonu
i pomoc przy doklejaniu kwiatków
to jedyna moja interwencja :-)
nawet nie zajęło jej to dużo czasu,
chyba najwięcej wycinanie
i to tych małych kółeczek z muffinkami

jak się Wam podoba jej dzieło?


  

5 komentarzy:

  1. Super fartuszek! Ciekawy pomysł... Powinien być to magnes na lodówkę :D Iga jest bardzo zdolna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest magnes, zapomniałam dodać :-) przekażę Idze Twoje słowa, ale się ucieszy :-D

      Usuń
  2. fantastyczny!! ...a ile ona ma lat?...bo coś miśię wydaje, że uczeń przerośnie mistrza:)))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 9! czyli mam się bać? hihi żartuję, tak naprawdę jestem dumna :-)

      Usuń
  3. Ma 9 lat?Talent nad talenta.

    OdpowiedzUsuń

za każde choćby słówko maleńkie stokrotne dzięki