Witajcie!!! :-*

Kiedyś trzeba zacząć, więc... dzisiaj ja zaczynam swoją przygodę z blogiem.

Dokąd mnie to zaprowadzi? Czas pokaże.

Jakie mam plany wobec mojego bloga? Dobry plan to brak planu! ;-)

Marzeniem moim jest, aby ten blog był inspiracją. Dla każdego. W mojej głowie, gdzieś głęboko, tlą się jakieś ciekawe pomysły. IN FREE TIME daję im upust i tak właśnie powstaje...  SOMETHING FROM NOTHING. Często pomaga mi córka, więc jej prace też wam udostępnię.

Wiele z tych rzeczy, które już zrobiłam powstały z banalnie prostych materiałów. I tutaj muszę wam się przyznać do tego, że popadłam w "zbieractwo". Jest to jednak jeszcze na niegroźnym poziome, więc nie wymaga leczenia ;-) Ale tak serio, to przeróżne rzeczy chętnie zbieram i skrzętnie chomikuję. Mam tu na myśli: wszelkie ozdoby przy bukietach, kolorowe sznureczki przy metkach odzieżowych, ciekawe opakowania po różnych produktach, torebki po prezentach, itd. I tu właśnie ukryła się intencja tego bloga. Chcę wam udowodnić, że właśnie z takich zbędnych rzeczy można zrobić banalnie proste, ale zarazem ciekawe cuda. Mam nadzieję, że mi się to uda. :-)

Ja udostępniam wam swoją pomysłowość, w zamian oczekując opinii, krytyki, ale również dzielenia się waszymi przejawami kreatywności.

A to taka myśl, którą uważam za baaaaardzo motywującą:

“Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.”
Mary Lou Cook